11 maja 2010, 01:50
Mam oczy pelne lez ! Jestem histeryczka i targaja mna sprzeczne emocje - to prawda ... Nie radze sobie z samotnoscia i smutkiem ... Juz raz probowalam odebrac sobie zycie! Obiecalam nigdy wiecej - trzymam sie tego solidnie ... W koncu zbyt piekne zycie mam by je zmarnowac! Zyje terazniejszoscia i czynie wszystko by nie cofac sie w czasie... Wspomnienia moim cholernym przeklenstwem sa... Nie chce pamietac ! Niedlugo minie 8 miesiecy ... Wyprana z uczuc troche jestem ! Dawkuje szczescie i rozdzielam na raty. Nie chce juz nigdy przezyc bolu z jakim przyszlo mi sie zmierzyc. I choc zdaje sobie sprawe ze dzis jestem o wiele silniejsza i rozsadniejsza niz pare miesiecy temu to jednak marne to pocieszenie!
Ptaszki ćwierkaja ze oswiadczyl sie nad morzem na plazy ;-) Prosze panstwa toz to szok w czystej postaci! Dzieciak na taki krok sie porwal niczym z motyka na slonce... Ale jesli mu pisana niech tak bedzie...
I zyli dlugo i szczesliwie!
* * *
Z R sytuacja opanowa :) full control! I wszystko wrocilo do normy... Doszlam jednak do wniosku ze nie bede ograniczac swojego zycia pod katem jego wciaz nie zapadajacej oficjalnej decyzji... Wszystko pozostawiam wiec w rekach naszego stworcy ktory zagluje moim zyciem w bardzo wyszukany sposob... Co ma byc to bedzie !
Nie narzekam - Przyjme co los da ;-)
I jest taki Małolat ... Rocznik 93.... I debiut w bramce Ekstraklasy zaliczony. Brat meza mojej dobrej kolezanki z Pzn. Znam dzieciaka od zawsze .... Ale teraz to juz wyrosl! I madre riposty ma... I cialo warte grzechu :D postawe i sposob bycia nienaganny ...Patrze oceniam! Moja kolezanka cos z nim wspolnego miala:P a dodam ze jeszcze starsza ode mnie! Wiec nie rozpatruje Go w sferze nastolatka... ale faceta :D ... I spisek uknulismy... zeby pewien podrywacz z Jego druzyny dal mi spokoj! wiec puscilam w swiat klamstwo ze jestesmy razem:D On to potwierdzil z wyraznie powazna mina! Myslalam ze srodowisko w ktorym sie otaczam zrozumie ze to zart.... ale nie!!! Wszyscy mysla ze para jestemy ... A zeby podkrecic szybkosc obiegu przekazywanych informacji wyciagnelam małolata w sobote wieczorem z domu i do klubu zabralam... Znajomi podchodzili pytali usmiechali.... A ja utulona duza dawka alkoholu nie protestowalam i dodawalam wyssane z palca farmazony... Ubaw mialam po pachy ;-))) ... I tak wszem i wobec oglaszam ze odnalazlam swoja druga polowke...
AH Ci Piłkarze ...
P.S.
Tyle tylko czy to jeszcze normalne jest czy do srodowiska patologicznego przynalezy?
Pedofilia – rodzaj parafilii seksualnej: stan, w którym jedynym lub preferowanym sposobem osiągania satysfakcji seksualnej jest kontakt z dziećmi w okresie przedpokwitaniowym. Jak donoszą statystyki policyjne oraz badania psychologiczne ok. 99% przypadków pedofilii dotyczy mężczyzn, a ok. 1% przypadków dotyczy kobiet choć te proporcje mogą być niedoszacowane.