Obrona


13 lutego 2010, 12:22

 

Koszmarny weekend mnie czeka ... :(

Juz jutro Walentynki ... a w Poniedzialek ide pod obstrzal!

Ja tak strasznie nie znosze ,, wystapien publicznych" :(

Trzymajcie kciuki prosze ...

 

Poniedzialek godzina 8:30=>  Obrona Pracy Licencjackiej

Stres strach biegunka i wszystko razem wziete mnie czeka:D

 

 

PS.

 

Potrzebuję tego bałaganu, który on robił w moim życiu..

13 lutego 2010, 23:27
Dasz rade trzymam kciuki i pamiętaj wbrew pozorom oni są tez po Twojej stronie!!!!!!!!!!!
Justys
13 lutego 2010, 16:40
Nie martw się obrona lic. wydaje się straszniejsza niż w rzeczywistości jest.:) duże halo o nic :P. Nadal upieram się przy tym, że bałagan może robić ktoś inny, i nie mniej cudowny :p Kumcia

Dodaj komentarz