Najgorzej


13 grudnia 2009, 21:19

Bo ja zwykle tak bardzo boje sie Jego zachowania :( ... To jak sie odegra ... Z jednej strony Was rozumiem! Powinnam pokazac mu ze bez Niego moje zycie toczy sie dalej i miewam sie calkiem dobrze... Mecze sie tym udawaniem :( ale wiem ze litoscia nic nie zwojuje :( nie chce juz uzalac sie nad soba ... Nie trzeba bylo jednak dlugo czekac na odzew z Jego strony... Po moim wczorajszym opisie na Nk :(((

 

,, ...za zdrowie mężczyzn, którzy nas zdobyli, kolesi, którzy nas stracili, debili, którzy nas rzucili i farciarzy, którzy nas poznają..."

Jego okazał sie jednak bardziej bolesny ... ( i choc to slowa hh piosenki ... tak jakos czuje ze do mnie kierowane sa :( )

,, Niewyzywająca,naturalna, nie typ suki,która we współżyciu okaże się fatalna"

:((((((((

 

kasiczka
14 grudnia 2009, 14:14
ja bym na Twoim miejscu zadnych komentarzy nie dawala,zeby nie mial zadnych wiadomosci o mnie,a on niech sobie pisze co chce, Ty nie dawaj sie sprowokowac. czas leczy rany! glowa do gory! nie rozpamietuj w nieskonczonosc, bo bedziesz nieszczesliwa!
kobita
14 grudnia 2009, 08:26
Zdaj sobie sprawę, że to już koniec, że litością nic nie zdziałasz, że on jak będzie chciał to ma do Ciebie kontakt i wykasuj to jego cholerne gg!! Nie męcz się tak, bo się wykończysz...


ps. wiem, że to trochę bezczelne, ale skoro nie da się usunąć komentarzy to może usuń notkę?? tylko na chwilę, znikną komentarze i możesz ją dodać znowu - w sensie zapisać gdzieś jej treść... wiem, że jestem upierdliwa, ale bardzo mi zależy :( nie chcę znowu zmieniać miejsca w sieci:(
serducho
14 grudnia 2009, 02:35
to nie czuj. wykasuj go sobie z GG, po co sie katowac dodatkowo? naprawde kobieto, to tak wyglada jakby ci to przyjemnosc sprawialo?? otrzasnij sie!!!

Dodaj komentarz