Dziekuje


19 stycznia 2010, 01:44

Nie jestem Bohaterem!

Chcialam jedynie powalczyc o uczucie ktore czulam w swoim sercu.

Jednak Dziekuje za pochwaly i slowa otuchy.

Nie jestescie w stanie wyobrazic sobie ile to dla mnie znaczy !

Moi znajomi nie rozumieja tego wirtualnego swiata!

Mojego zycia tutaj z Wami...

Ale to wlasnie Wy jak nikt inny ! ... Podnosicie moje upadle skrzydla

z ziemi i uczucie mnie na nowo latac !

Tak o po prostu przyjazn Bezwarunkowa !

 

I to jest w tym swiecie Najpiekniejsze ...

 

Dziekuje ;*)

za Wytrwalosc

Wsparcie

Wyrozumialosc .

Dla Was... Bo Uwielbiam ;-)

 

 

 

 

,, To takie głupie, tak absurdalne myślę o tym, jaka byłam naiwna, jak głupia i ślepa. Tyle zmarnowanych szans, tyle ominiętych dróg, miejsc. Lepszych dni, obytych bez łez. Tyle mijanych ludzi, którzy mogli być lepsi. Lepsi od Niego. I ten czas zmarnowany na czekanie. Czekanie na lepsze dni, które chciałam dzielić z Nim. jedyne co mi pozostało, to żal do Ciebie, do samej siebie, do świata zewnętrznego i nadzieja na lepsze jutro..."

 

 

 

 

Nastal etap zlosci ... Wszystko jakby jasniej jestem w stanie pojac..

I nie chodzi tu o to zeby sie wyzywac i znalesc blahe powody !

Moglam to zrobic juz duzo wczesniej ...

Nieco zraniona z rozdartym na strzepy sercem ...

Mysle... Wspominam !

 

 

Ze chyba malo wart ten chlopak... Dla ktorego caly swiat zmieniac chcialam!

I jedna noga tam bylam ... Rezygnujac z wlasnych ambicji z rodziny ze swoich przyjazni

i miasta ktore Kocham ... Rezygnujac z siebie i zmieniajac cale swoje zycie na

potrzeby Milosci ktora mnie opetala! ... Nie docenil i nie rozumial ! A ja glupia setki

pieprzonych km za Nim jechalam! Pol polski z bagazami nekalam :) ...

 

 

Nie ma tego zlego co by na dobre nie wyszlo ? ...

 

 

 

 

 

Pomimo swoich 23 lat dojrzalam do pewnego etapu w swoim zyciu!

Nie szukam przelotnych znajomosci !

Nie jestem spragniona przypadkowego seksu i namietnosci!

Nie oczekuje wzlotow serca motylkow i wszystkich tych zbednych atrakcji

Ktore z uplywem czasu i tak przemina ...

Potrzebuje wsparcia ! Ciepla ! Troski ! Stabilizacji i Bezpieczenstwa !

Mezczyzny z glowa na karku i planem na przyszlosc!

Zrozumialego Madrego i Dojrzalego zwiazku !

Z przyjaznia i partnerstwem w tle ... i swiadomoscia ze nigdy nie zabraknie

co do garnka wlozyc jak dziecku zechce sie jesc !

Ponadto czulego ojca! Z pasja i miloscia ...

 

 

 

Znam Takiego ....

 

 

 

PS. A dzis swoja prace Licencjackja w koncu oddalam :DDDDDD I tylko pol roku zmarnowalam! Bo wmawialam sobie ze za bardzo przypomina mi o Nim! A gowno prawda! Zakonczylam ... Oddalam i czekam na obrone:D Jak sie chce to i sila sie znajdzie... Jestem Wielka !!!!!

 

19 stycznia 2010, 19:15
jeśli Twoi przyjaciele Cię nie rozumieją, to czy oni tak naprawdę nimi są? przyjaciele zawsze powinni być z nami i nas wspierać...czy jest dobrze i czy jest źle...nawet, gdy nie zgadzają się z naszymi wyborami
kobita
19 stycznia 2010, 09:01
wow, ależ ruszyłaś z kopyta ;)
oby tak dalej ;)
19 stycznia 2010, 08:31
Fajnie ze dostrzegasz to, czego wczesniej, zakochana nie widzialas. I oby tak dalej :)
19 stycznia 2010, 02:55
i tak ma byc.trzymam za Ciebie kciuki,zycze jak najlepiej,a palant sobie przypomni o Tobie jak znajdziesz swoje szczescie.z satysfakcja bedziesz mogla mu powiedziec zeby dal spokoj lub...z calego serca rozpromieniona radoscia zyczyc mu jak najlepiej.Kochana,za chwile bedziesz sie smiala z tego i zastanawiala czy ktos nie dosypywal Ci czegos do herbaty,ze tak sie zachowywalas;) jestes wielka!:)
19 stycznia 2010, 02:17
Obys racji ten jeden jedyny raz nie miała !
19 stycznia 2010, 02:10
..nie odpisałam bo i tak bys pojechała .. jeśli to pomogło Ci zacząć żyć jutrem to się cieszę..obawiam się jednak, że jesli będzie okazja do spotkania się z nim, zrobisz to ponownie .... choćbys sama sobie wmawiała wtedy że dzieje się to przypadkiem....

Dodaj komentarz