Dno


11 kwietnia 2010, 15:04

Zatracilam sie ...

Zgubilam droge zycia... Stapam po kruchym lodzie i boje sie ...                                                Siegnelam bruku. Czuje sie jak gowno...
Kokaina odebrala mi resztke rozsadku ...


Cialo piecze ...

 

Jestem juz na dnie ...

 

P.S...

W takim dniu jak dzis brakuje mi Ciebie najbardziej ... Pojac nie moge jak mogles tak szybko zapomniec :(...

 

 

*         *          *

[*] ... I tylko jedno pytanie do Boga....: ,, Dlaczego "?

Justyś
13 kwietnia 2010, 15:45
Nie raz człowiek się gubi w swoim życiu, w tym święcie. Ale najważniejsze, że może na nowo się odnaleźć.. I Ty też się odnajdziesz. Na pewno, ja w to wierzę. Tule

Kumcia
kobita
12 kwietnia 2010, 12:02
Malenko, wierzę że nie zatraciłaś się zupełnie, tylko straciłaś na chwilę właściwą drogę z oczu.
12 kwietnia 2010, 00:07
Ale odbijesz się od tego dna. Wierzę w to i trzymam kciuki, by stało się to jak najszybciej i najmniej boleśnie.

Dodaj komentarz