Archiwum 13 sierpnia 2010


Wakacjeeeeeeeeeeeee
13 sierpnia 2010, 06:56

Walizka spakowana... Miesci sie w przedziale dozwolonych 32 kg ;-) Siedze nago przed komputerem i popijam lodowata zielona herbate... Lubie swoje cialo :) nigdy jeszcze tak bardzo Go nie lubilam... a teraz akceptuje w pelni. I spac nago lubie jak nikogo w domu nie ma ale ze zwykle sa na taki luksus rzadko moge sobie pozwolic ;-) ... Wiec teraz paraduje bez umiaru ;-) ... Boje sie latac... Jedyny i ostatni raz lecialam do pamietnego Egiptu z tytulowym bohaterem tego blogu... Tak jakos samej jest gorzej ... bo za reke nie ma kto zlapac wesprzec i powiedziec ze samolot wcale sie nie rozbije ;-) Dobrze ze lot krotki bo tylko niespelna 2 godzinny... I na lotnisku czekajacy On .. ;-))))) Mieszane uczucia mam! Gdzies tam gleboko jednak siedzi ukryta nadzieja ... ze wszystko pomyslnie i dobrze sie ulozy .... Nie chce sie angazowac tyle jeszcze niedokonczonych spraw mam ... Nie chce tez czekac w prozni... Wiec chwytam kazdy dzien i staram sie wycisnac ostatania krople i spozytkowac w sposob nalezyty...

 


Zycze sobie milych wakacji...

 

 

P.S... Do zobaczenia po powrocie ....